Chcąc czy nie chcąc muszę przyznać że w Niemczech są świetni projektanci. Potwierdzeniem tego może być sam Daniel Andresen i jego kolekcja na jesień-zimę 2012/13.
Sama kolekcja jest utrzymana w kolorystyce szarości i czerni z domieszką zgniłej zieleni.
To najważniejsza rolę w niej pełni funkcjonalność i przystępczość w noszeniu tych projektów. Świetne skrojone płaszcze i bluzy z symetrycznymi zamkami nie ustępują miejsca świetnie skrojonym spodniom. Jak dla mnie rewelacja i to talonie to mój styl .
Najnowszy look book sfotografował Martin Bing .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz