Wzór pepitki ogarnęły cały edytorial ukazując wielostronność tej ponadczasowej tkaniny.
Ten genialny numer to zasługa świetnego stylisty, który po za teksturą bawił się również kształtem
i forma a to wszystko z wielkimi krawcami jak Versace, Vivienne Westwood, Valentino czy Paul Smith. Niesamowite wrażenie robi trencz od Tommy Hilfiger, mój faworyt tej stylistyki i klasycznie skrojony garnitur w pepitkowej odsłonie od Gucci.
Niesamowity stylizacje zostały dopieszczone do ostatniego ujęcia, a dzięki fotografikowi Kevin Sinclair całość nabrała wyrazistego kształtu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz