Mój imiennik projektant Sebastian Kubiak wydał właśnie swój najnowszy lookbook z swoimi projektami .
Patrząc na fotografie Marty Zbieroń mogę dostrzec ból i przerażenie. Przekaz dość drastyczny ale jakie emocje. Same projekty projektanta mnie urzekły, widzimy bowiem plisy ,faudy ,łamania i zagięcia tekstylne, pięknie dobijające się przez światło reflektorów sesji zdjęciowej tworzą nastrój grozy a zarazem nostalgii.
Co lepsze , to kwestia gustu .Mnie powaliło a was .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz